FATIMA – SANTIAGO DE COMPOSTELA – WSPOMNIENIE
Minęło już sporo czasu od naszego powrotu z Fatimy, Santiago de Compostela i pozostałych wielu, bardzo wielu, jakże wielu….. sanktuariów – do których dotarliśmy dzięki Ad Astra. Przy końcu roku zbieramy myśli, spoglądamy wstecz i podsumowujemy. Bez wątpienia w mijającym 2014r. jednym z piękniejszych darów, jakie od Boga otrzymaliśmy, była właśnie ta pielgrzymka. Wołamy za nią z głębi serca „Chwała Panu”. Dziękujemy Bogu, ale dziękujemy też ludziom, którymi się posłużył. Pani Kamili Banaś – organizatorce wyjazdu i przewodniczce zarazem. Ogrom wiedzy, jaką p. Kamila nam przekazywała, powodował, że zastanawialiśmy się w gronie współpielgrzymów – jak to jest możliwe, by tyle wiedzieć…. czy może urodziła się, mieszka w Portugalii…..dziś wiemy, że nie i że ta wspaniała osoba pracuje też w innych krajach! Na pewno się wybierzemy, a póki co – wyrazy najgłębszego uznania i podziwu. Towarzyszył nam na pielgrzymim szlaku także ks. Łukasz, wspaniały kapłan, człowiek głębokiej wiary i modlitwy, ale także poczucia humoru i życzliwości wobec innych, w każdej nawet najmniejszej sprawie codzienności. Na temat naszego programu wiele by mówić i pisać. Był bardzo bogaty, ale i dobrze przeprowadzony, tak że wszędzie mieliśmy czas i byliśmy tyle, ile – wydaje nam się – było odpowiednio. Zwłaszcza w Fatimie, gdzie cztery razy przeżyliśmy Eucharystię w Kaplicy Objawień. Osobiście pozostaną nam te chwile głęboko w sercu i w pamięci…..W okresie podsumowań i przełomu lat – składamy przy okazji najlepsze życzenia. Tym którzy byli naszymi towarzyszami podróży, tym którzy wybierają się i wybiorą na inne pielgrzymkowe szlaki i tym, którzy na nich posługują. Oby rekolekcje w drodze, jakimi niewątpliwie są pielgrzymki, przynosiły nam zawsze błogosławione owoce! Z Bogiem. Pątnicy.